czwartek, 27 września 2018

Misie -  Królisie

Kiedy głowę zaprzątają poważne sprawy, trochę nie ma czasu a przede wszystkim sił, na to by oddawać się swojej pasji. Doba staje się za krótka a myśli tak niespokojne, że ciężko skupić się na czymś twórczym. I niby już matura za nami...rekrutacja Młodej na studia też...ale pytania kłębią się dalej - czy wszystko już załatwione, czy niczego jej nie zabraknie, czy się odnajdzie w nowej rzeczywistości?? NIE WIEM...wierze, że tak...ale zawsze coś może pójść nie tak.
Pomimo tego, udało mi się - mam nadzieję - spełnić życzenia Chłopca i Dziewczynki :-)





wtorek, 5 czerwca 2018

Jagoda :-)


Kiedy najpierw jest imię a dopiero potem osóbka??Bywa! gdy zobaczyłam włóczki a raczej ich kolory (które niby wybierałam ale przecież zawsze coś może pójść nie tak )...wiedziałam - Jagoda!!! Więc po tygodniu zmagań - przedstawiam - oto Jagoda :-)





niedziela, 3 czerwca 2018

" Para goni parę..."

A u mnie Misiek goni Lalę :-) Misiek razem z grzechotką i "gwiezdnym" wyposażeniem łóżeczka pojechał do dalekiej Anglii....Nowa duża Lala też już w objęciach Małej Dziewczynki - wniosek - do pracy!!! jeszcze tylko kapelutek i lala będzie gotowa - póki co - prezentuję Misia i Lalę:-)





  

poniedziałek, 21 maja 2018

Podziało się

Nic wielkiego ani strasznego - ale wyzwanie było! Ot kieszeń goni kieszeń - co dowodzi tezy, że bez kieszeni ani rusz. Szycie kieszeni już opanowałam, z kocykiem tez poszło pracowicie ale gładko...no i utknęłam przy ochraniaczu do łóżeczka. Jaka długość, jaka wysokość, jak zrobić żeby pasował do łóżeczka, którego wymiarów nie znałam no i żeby był miły dla rączek i oka??...dużo tych pytań...efekt?? Proszę ocenić! :-)





Kieszenie i ochraniacz są uszyte z tkaniny bawełnianej, wypłonienie hipoalergiczne - owata silikonowa. Całość można prac w 50 st.C i prasować nie bardzo gorącym żelazkiem.

czwartek, 3 maja 2018

Kieszeń

           Kto z nas nie lubi mieć kieszeni?? NIE ZNAM! Nie żeby w eleganckiej sukience, ale tak w spodniach, żakiecie, cichu do pracy czy na spacer - bez kieszeni ani rusz. Zawsze znajdzie się coś, co koniecznie i bezwzględnie musi być "pod ręką" czyli.....w kieszeni!
          Na potrzeby takiego jednego Małego Człowieka, a raczej jego Rodziców - uszyłam kieszenie do łóżeczka. Najpierw dwie, potem kolejne dwie...bo okazały się - jak to kieszenie - niezbędne :-)
I tak jakoś poszło...








Kieszenie są wypełnione owatą hipoalergiczną i pikowane, mają wymiary ok. 20 x 30 x 7 cm i posiadają długie troczki, dzięki czemu mogą być zawieszone - lub w wersji bez troczków - stoja.

poniedziałek, 29 stycznia 2018

Inna lala

Wszystko co dotychczas zrobiłam najpierw powstawało w mojej głowie – potem powolutku się tam kołatało, kołatało …i wychodziło.
Czasem lubię jednak pozaglądać to tu, to tam i popatrzeć  - ot tak, nacieszyć oko…I tak trafiłam na lalę, która zaprzątnęła moją głowę  - TonTon Doll od Tiny Miny Desgn. [TU KLIK].

Szybko zabrałam się do pracy i tak powstała Lala dla Mai 😊 Póki co, lala jest pewnie większa niż Maja – ale co tam, doczeka się na Majeczkowe przytulaski😊




Lala jest duża - ma 43 cm wzrostu, wykonana z włóczki bawełniano-akrylowej YarnArt, wypełnieni hipoalergiczne, sweterek i czapkę można zdjąć.

środa, 10 stycznia 2018

Dzieciaki

Kiedy powstały miśki – okazało się, że mam w pudełku całkiem dużo rożnych końcówek motków włóczek, z którymi nie wiadomo co zrobić. Na miśka za mało, na gwiazdki choinkowe zbyt pstrokato…wyrzucić żal 😊
Życie, jak to zwykle bywa, samo przyniosło rozwiązanie.

Jakoś tak od zeszłego roku panuje wśród moich bliskich i dalszych bliskich, istny baby boom – to tu, to tam – pojawiają się Mali Ludzie. I fajnie, i super – takie małe Bąble to zawsze kupa radości!!! Więc jak na dzielną ciotkę przystało – wydziergałam – GRZECHOTKI



Grzechotki są wykonane z włóczki bawełniano-akrylowej YarnArt, mają długość 13 - 18 cm; są wypełnione puchem silikonowym. Zabawki posiadają wkład wydający delikatny, grzechoczący dźwięk :-)